Pierwszy miesiąc treningu i diety za mną. Był to czas zdobywania różnych
doświadczeń i wiedzy. Mój żołądek musiał się przyzwyczaić do
napełniania większej ilości pokarmu i innej diety. Przez ten miesiąc
próbowałem różnych nowych ćwiczeń wraz z doskonaleniem techniki.
Odwiedziłem pierwszy raz profesjonalną siłownie na której miałem tak
hardcorowy trening, że nigdy w życiu nie miałem takiego rodzaju
zakwasów. Będę się tam częściej wybierał pomachać
Twardo trzymałem się ćwiczenia cztery razy w tygodniu. Klatkę ćwiczyłem 2
razy w tygodniu. Dość ją podciągnąłem, więc teraz tylko raz będę
ćwiczył. Też z tego względu, że klatka jednak potrzebuje dużo czasu na
regenerację. Gorzej było z dietą... ale 4000 kalorii starałem się
trzymać.
Przygotowałem już nowy plan treningowy. Za żywieniowy jakoś ciężko mi się zabrać.
Muszę na allegro porobić zakupy i pokombinować z różnymi szejkami. Chcę
wprowadzić więcej roślin strączkowych i soję. Trzeba ograniczyć tłuszcz,
bo jak się dziś zmierzyłem to nie jest dobrze :P
Wymiary:
Biceps 34,5 -> 34,5 = 0
Klata 100 -> 103 = +3
Brzuch 87 -> 90 = +3
Udo 56-> 56 + 0
Łydka 35,5 -> 35,5 = 0
Waga 74kg
Jak widzicie klatka i brzuch idą razem :P Dlatego trzeba ograniczyć tłuszcze.
Biceps myślę było by te pół centymetra więcej ale dziś robiłem triceps więc łapka nie było takiej pompy
Polecam Wam stronkę: http://www.kulturystyka.pl/atlas/default.asp
Są tam bardzo ciekawe informacje dotyczące treningu. Zainteresowanym polecam przejrzeć.
Na koniec 2 zdjęcia po dzisiejszym treningu u kumpla:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz